
W dzisiejszy piękny, słoneczny dzień nabrałam ochoty na szybki, zdrowy obiad. Na prawdziwą wegańską bombę witamin! Makaron z cukinii i pesto z natki pietruszki. Wprawdzie jest tutaj sporo oliwy, jednak jest to zdrowy tłuszcz, bogaty w przeciwutleniacze (m.in. polifenole i witaminę E - zwaną witaminą młodości), witaminy, jedno i wielonienasycone kwasy tłuszczowe. O właściwościach reszty składników opowiem za chwilę, ale najpierw przepis :)
Składniki:
3 szklanki natki pietruszki z łodygami
1/2 szklanki prażonych pestek dyni
2-3 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny
1/4 szklanki oliwy z pierwszego tłoczenia
sól
czarny pieprz
cukinia
Wykonanie:
- Przygotuj miskę z zimna, osoloną wodą. Obieraczką do julienne pokrój cukinię wzdłuż. aż dojdzie do pestek. możesz też użyć maszynki do robienia makaronu z warzyw lub noża :) Paski cukinii włóż do miski z woda i wstaw do lodówki.
- Wszystkie składniki pesto oprócz oliwy zmiksuj w blenderze albo rozetrzyj w moździerzu na grudkowatą pastę. Ważne aby podczas tej czynności robić przerwy bo pestki zmienią się w masło, wszystkie składniki rozgrzeją się i pesto straci aromat.
-Wlej olej i zmiksuj lub rozetrzyj na pesto. dopraw solą i pieprzem. Część wykorzystaj do makaronu z cukinii a resztę schowaj do lodówki i zostaw np do posmarowania grzanek.
Jak sami widzicie składniki zawarte w przepisie to samo zdrowie. Pokrótce opiszę ich właściwości, a zacznę od gwiazdy tego dania czyli pietruszki. Jest to solidna dawka witaminy C i beta - karotenu, wapnia, fosforu,żelaza, witaminy K która ma wpływ na krzepliwość krwi i przyswajanie wapnia przez kości, witamin z grupy B, witaminy A, magnezu, sodu, potasu, błonnika . Wzmacnia pracę układu odpornościowego, oczyszcza organizm, poprawia cerę i humor.
Z kolei pestki dyni to bogactwo witamin E, B1, B2, B6, A, C, D, minerałów i kwasów tłuszczowych Jest w nich również beta - karoten, potas, cynk czy selen, które korzystnie wpływają na kondycję naszych włosów
Skórka z cytryny jest zdecydowanie niedoceniana przez nas, często zamiast na talerzu ląduje w koszu. Jest to błąd, bo zawiera ona nawet 10 razy więcej witamin niż sok z cytryny. Ponadto zwalcza drobnoustroje, zakażenia bakteriami oraz grzybami, pomaga obniżyć ciśnienie tętnicze krwi. Działa jako środek antydepresyjnie, antystresowo czy przeciw zaburzeniom nerwowym, wzmacnia układ odpornościowy, poprawia przemianę materii.
O czosnku chyba nie muszę dużo wspominać. Jest naturalnym antybiotykiem, zwalcza infekcje, obniża ciśnienie krwi, wspomaga trawienie...jest po prostu darem natury dla naszego zdrowia.
Składnikiem który może budzić zdziwienie i ciekawość są płatki drożdżowe - czyli suszone, nieaktywne drożdże. W przeciwieństwie do tych żywych drożdży, nie fermentują w układzie pokarmowym, ale za to dostarczają nam mnóstwa witamin, makro i mikro elementów. Poza tym zawierają m.in. witaminy z grupy B, magnez, potas, fosfor, błonnik, kwas foliowy i co ważne - aż w 50% białko. Dla wegan jest to jedna z najpopularniejszych przypraw o szerokim zastosowaniu i wyjątkowym, lekko słonym smaku. Ja używam ich do zup, past, makaronów i wszędzie gdzie tylko mogę.
Jak widzicie, tak szybki w przygotowaniu obrad, jest prawdziwa bombą witamin i składników odżywczych dla naszego organizmu. Warto skusić się na to zielone szaleństwo, bo to niewątpliwie samo zdrowie!
Smacznego :)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie