Norwegia na lato

Wakacje z daleka od upałów, tłumów ludzi i blisko natury? Na taką wyprawę zdecydowaliśmy się w tym roku, i to był strzał w dziesiątkę. W drugiej połowie czerwca wybraliśmy się promem do Szwecji, a stamtąd samochodem do Norwegii. Podróż wprawdzie była długa, ale warto było się przemęczyć. Za cel podróży obraliśmy sobie okolice Lillehammer - Sjusjoen. 

Samo Lillehammer znane jest między innymi ze skoczni narciarskiej, jednak to co jeszcze warto zobaczyć, to miasteczko olimpijskie czy Narodowe Muzeum Olimpijskie. Natomist historię Norwegii możemy poznać w skansenie Maihaugen Friluftsmuseum, gdzie znajdują się jedne z najpiękniejszych obiektów w Norwegii, takie jak stare chaty, spichlerze czy niesamowity kościółek z XII w. Warto też zwiedzić Hedmarksmuseet i Domkirkeodden - jest to jedno z największych muzeów w Norwegii przedstawiających zabytki i eksponaty z czasów średniowiecza.

Dla miłośników botaniki z kolei polecam jeden z największych ziołowych ogrodów, znajdujący się na obszarze Museum Hedmark. Jeśli natomiast wybierzecie się z dziećmi, koniecznie odwiedźcie Hundrefossen  Familiepark, gdzie można spotkać trole i postaci z norweskich sag i legend.

Tłem tych atrakcji jest piękne centrum Lillehammer w którym zachwycają drewniane domy z XIX stulecia. 

Okolice natomiast, to na przykład parki Narodowe, czyli raj dla miłośników wycieczek rowerowych, pieszych, górskich. My byliśmy w niezwykłym rezerwacie, w którym ogrom piękna wręcz zapierał dech. Z jednej strony widok na góry, z drugiej piękne lasy, jeziora, malownicze strumyki...to miejsce mogło by spokojnie być krainą Elfów z "Władcy Pierścieni". Uroku jeszcze dodaje wszechobecny dźwięk dzwonków owiec i krów, które miały do swojej dyspozycji cały rezerwat i chodziły gdzie chciały. No i łosie :) W trakcie pobytu widziałam trzy piękne młode łosie, które z zaciekawieniem nam się przyglądały. Dodatkową atrakcją były białe noce - utrudniało to wprawdzie zasypianie, ale za to do późnych godzin zwiedzaliśmy okolicę. 

Czy Norwegia jest dobrym krajem na wakacje? Tak. Dla wszystkich którzy cenią sobie spokój, piękno i dzikość natury. Ja zakochałam się w tym miejscu i na pewno tam wrócę.